Już wkrótce przejazd główną drogą przez Kalisz ma być bezpieczniejszy i bardziej komfortowy.
Dziury i garby na drodze wojewódzkiej nr 235 przebiegającej przez Kalisz w gminie Dziemiany to zmora nie tylko kierowców. Także mieszkańcy tej miejscowości skarżyli się od dawna na stan drogi, tym bardziej, że w jej bezpośredniej bliskości znajduje się szkoła podstawowa.
Droga w Kaliszu. Po prawej stronie widać obecny stan chodników.
W ciągu najbliższych trzech miesięcy po garbach i dziurach ma zostać tylko wspomnienie, ponieważ właśnie podpisano dokumenty umożliwiające jej remont. Właściciel drogi - samorząd Województwa Pomorskiego postanowił zabrać się za ten istotny odcinek, jednak do podjęcia decyzji brakowało jeszcze kilkuset tysięcy złotych z 3,5 mln zł kosztu wykonania remontu.
Swój udział w inwestycji zapewnił Powiat Kościerski, bowiem Rada Powiatu podjęła uchwałę o dofinansowaniu inwestycji kwotą 500 tysięcy złotych. Ten odcinek to oczko w głowie obecnego wicestarosty, Piotra Laski, który - zanim został samorządowcem - był dyrektorem szkoły w Kaliszu i zwracał uwagę na zły stan tej drogi.
Cieszą się też władze gminy Dziemiany. Jej wójt Leszek Pobłocki deklaruje pomoc finansową w stworzeniu lepszych warunków bezpieczeństwa dla uczniów szkoły, to znaczy dofinansowanie bezpiecznego przejścia dla pieszych (może będzie sygnalizacja świetlna) i budowy w tym miejscu chodników. Gmina mogłaby przeznaczyć około 100-200 tys. zł.
Jak podkreślali obecni w Kaliszu Grzegorz Stachowiak dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku oraz Leszek Bonna wicemarszałek Województwa Pomorskiego, istotnym elementem inwestycji jest wybór lokalnego wykonawcy prac - Henryka Czarnowskiego, firmy z Kalisza.
Remont drogi ma potrwać 90 dni.
(ak) Fot. Adam Kiedrowski
Przy drodze wojewódzkiej nr 235 w Kaliszu. Stoją od lewej: Piotr Laska (wicestarosta kościerski),Katarzyna Sprawka (zastępca wójta gminy Dziemiany), Leszek Pobłocki (wójt gminy Dziemiany).
Podczas podpisania umowy wykonania remontu. Na pierwszym planie dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku Grzegorz Stachowiak i wykonawca prac Henryk Czarnowski.