Wielka radość zawitała do podopiecznych i opiekunów kościerskiego Domu Dziecka. Cieszą się też radni powiatu kościerskiego, bo to oni są autorami powstania nowych budynków, gdzie młodzież i dzieci wychowywać się będą w komfortowych warunkach. Starosta Alicja Żurawska przekazała domownikom klucze.
Od dawna warunki panujące w dotychczasowej lokalizacji przy ul. Krasickiego w Kościerzynie odbiegały od oczekiwań, dlatego radni powiatu kościerskiego postanowili temu zaradzić budując w nowej lokalizacji dwa nowoczesne, superkomfortowe budynki.
- Uruchomienia nowoczesnych placówek oczekiwano od władz powiatu kościerskiego już właściwie od 2015 roku, kiedy otrzymaliśmy bezterminową decyzję o pobycie dzieci i młodzieży w dwóch placówkach w budynku publicznym wielorodzinnym przy ul. Krasickiego - powiedziała nam Alicja Żurawska, starosta powiatu kościerskiego. - Jednak budynek nie spełniał standardów zgodnie z ustawą o polityce społecznej, więc to wszystko spowodowało, że już od 2015 roku szukaliśmy odpowiedniego rozwiązania tej kwestii, a od 2019 roku zaczęliśmy szukać zewnętrznych źródeł finansowania, kreowania koncepcji, a potem projektu - dodaje Alicja Żurawska.
Dwa budynki przy ul. Księżycowej, w bezpośredniej bliskości innej placówki oświatowej Powiatu Kościerskiego, Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego, zostały zbudowane przez znaną w powiecie firmę Stanisława Repińskiego. Każdy z budynków o powierzchni 450 m kw. posadowiony na wydzielonych i ogrodzonych działkach (po 1500 m kw. każda), stanowi autonomiczne gospodarstwo domowe. Dwuosobowe pokoje z łazienkami, obszerna kuchnia, jadalnia, salon, pralnia są do dyspozycji rodziny składającej się z 14 podopiecznych w wieku od 10 do 19 lat.
Wychowankowie już nazwali swoje domy - "Dom pod Gwiazdami" oraz "Księżycowy Dom". Nazwy te uroczyście odsłaniano podczas ceremonii otwarcia budynków 24 listopada. Mimo nagłego załamania pogody i wielkich opadów śniegu, humory nie opuszczały uczestników, którzy w liczbie kilkudziesięciu dzielnie stawiali opór niekorzystnej aurze. Przemawiała starosta Alicja Żurawska oraz członek zarządu województwa pomorskiego Leszek Bonna. Domy i wszystkich ich mieszkańców oraz uczestników uroczystości pobłogosławił proboszcz parafii Zmartwychwstania Pańskiego, ks. Ryszard Bała.
Przy każdym domu wypuszczono balony.
- Diametralnie zmienią się warunki dla naszych podopiecznych - powiedziała Aldona Plichta, dyrektor Centrum Administracyjnego Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych w Kościerzynie. - Dotychczasowe placówki na ul. Krasickiego w blokowisku funkcjonowały bardziej na zasadzie internatu, więc w niczym nie przypominały domu.Tu będziemy mieli swój dom, swój ogródek, swoją kuchnię, wszytko będziemy robili sami, gotowali i sprzątali - mówi dyrektorka Domów Dziecka. - Tu są też malutkie dzieci, które wymagają większej uwagi niż starsi wychowankowie, których przygotowujemy do dorosłego życia i do samodzielności, oni wszyscy z niecierpliwością czekali na ten dzień, a to jest wielki krok i zakończenie jednego etapu w ich życiu, a rozpoczęcie zupełnie innego, nowego - dodaje Aldona Plichta.
Aldona Plichta, dyrektor Domu Dziecka (Centrum Administracyjnego Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych) i Alicja Żurawska, starosta kościerski.
Blisko 11-milionowa inwestycja powodowała w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy tarcia w Radzie Powiatu Kościerskiego, bowiem część radnych uważała, że koszty są zbyt wysokie, natomiast większość przyjmowała argument, że przedsięwzięcie będzie finansowane głównie z pieniędzy tzw. zewnętrznych, czyli spoza budżetu samorządu.
Na inwestycję, której koszt wyniósł 10,9 mln zł powiat kościerski pozyskał w 2020 roku 2 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, w 2021 r. z Rządowego Funduszu Polski Ład 6 mln zł, z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych 1,6 mln zł oraz prawie 800 tys. zł na odnawialne źródła energii w ramach pomocowych środków. Wkład własny powiatu wyniósł 490 tys. złotych.
W przyszłym tygodniu wychowanków oraz opiekunów czeka przeprowadzka do nowych domów.
Tekst i fot. Adam Kiedrowski