Wczoraj (30 grudnia) o 21.30 dyżurny komendy powiatowej policji w Kościerzynie odebrał zgłoszenie, że na trasie Kościerzyna - Wdzydze, w miejscowości Grzybowski Młyn doszło do wypadku.
Na miejsce wypadku przyjechali policjanci i ratownicy z kościerskiego szpitala. Policjanci ustalili, że 31-letni mieszkaniec gminy Kościerzyna kierując samochodem marki ford focus nagle stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Kierowca był trzeźwy, ale obrażenia, między innymi jamy brzusznej, okazały się na tyle poważne, że konieczne było przewiezienie go do szpitala.
Na tej samej trasie, również tego wieczoru doszło też do kolizji. Kierująca swoim samochodem mieszkanka powiatu kościerskiego straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo. Kierującej na szczęście nic się nie stało.
- Po zapadnięciu zmierzchu doszło do zmiany pogody, na drogach pojawiło się oblodzenie, co mogło być przyczyną obu zdarzeń na tej trasie - mówi asp. Piotr Kwidziński z kościerskiej policji.
(a)
