Sprawca wczorajszego oblania benzyną swojej konkubiny, a następnie podpalenia, był kompletnie pijany. Miał w wydychanym powietrzu około 3 promili alkoholu.
55-latek trzeźwieje teraz w areszcie. Wkrótce zostanie przesłuchany przez śledczych. Przypomnijmy, że wczoraj (niedziela, 18 listopada) w jednym z domów przy ul. Chojnickiej w Kościerzynie doszło do rzekomego wybuchu pieca, w wyniku rozpalania go łatwopalna substancją. Ciężkich poparzeń doznała 48-letnia kobieta. Interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja.
Jednak, jak ustalili policjanci, żadnego wybuchu pieca nie było, a przyczyną ciężkich poparzeń kobiety było oblanie jej benzyną i podpalenie przez 55-letniego konkubenta. Wcześniej miało dojść do domowej awantury. 48-letnia ofiara w stanie ciężkim przebywa w szpitalu.
(ak)
