Zadowoleni pacjenci, technicy radioterapii i lekarze. Najnowszy akcelerator - urządzenie do radioterapii zakupione za ponad 10 mln zł - właśnie trafił do Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni.
Dzięki niemu skróci się czas naświetlania pacjentów, umożliwiona będzie dokładniejsza diagnostyka, a napromieniowywanie ograniczone do minimum. Z nowoczesnego sprzętu codziennie może korzystać ok. 30-40 pacjentów. W uruchomieniu sprzętu wziął dzisiaj (piątek, 19 lutego) udział marszałek województwa pomorskiego, Mieczysław Struk.
- Nowoczesne urządzenie było bardzo potrzebne w redłowskim szpitalu. Placówka ma trzy akceleratory. Jeden z nich został wyprodukowany w 2011 roku, drugi w 2017 r. Poza tym coraz częstsze awarie wynikające ze starzenia się elementów powodowały przestoje aparatu i tym samym wydłużały kolejki. Stary akcelerator nie posiadał też wielu opcji m.in. szybszego i bardziej precyzyjnego diagnozowania (CBCT) czy napromieniowywania ograniczonego do wybranej fazy oddechowej (bramkowanie oddechowe), co ograniczało możliwość nowoczesnej terapii dla pacjentów – mówi dr Dariusz Nałęcz, wiceprezes zarządu Szpitali Pomorskich.
Nowy sprzęt oferuje chorym osiągnięcia medycyny na światowym poziomie i wzrost bezpieczeństwa wykonywanych zabiegów. Nowo zainstalowany akcelerator liniowy oferuje pacjentom bardzo precyzyjny system obrazowania. Ponadto będzie można podać bardzo wysoką dawkę przy ograniczonym czasie napromieniania.
Akcelerator kosztował ponad 10 milionów złotych. Na zakup akceleratora szpital otrzymał dofinansowanie z Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych – 8 mln zł, 2 mln zł przekazał samorząd województwa pomorskiego, a środki własne spółki wyniosły ponad 50 tys. zł. Dostawcą sprzętu jest amerykańska firma Varian Medical Systems.
(mpis)