Policjanci z Gdańska nie ustają w poszukiwaniu sprawców przestępstw, nawet gdy do przestępstwa doszło wiele miesięcy temu. Tak było i tym razem. Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku stale prowadzili czynności operacyjne, które doprowadziły do ustalenia i zatrzymania sprawcy rozboju.
Do napadu doszło pod koniec stycznia 2016 roku przy ul. Wyspiańskiego w Gdańsku. Do idącej w kierunku akademika studentki podbiegł nieznany jej mężczyzna i kopnął ją w twarz, a gdy kobieta upadła i na chwilę straciła przytomność, sprawca ukradł jej torbę z laptopem.
Sprawa była bardzo trudna do wykrycia, ponieważ sprawca nie pozostawił zbyt wielu śladów na miejscu przestępstwa, w pobliżu nie było również żadnych przypadkowych przechodniów. Pomimo tego, że sprawa po jakimś czasie została umorzona, policjanci byli zdeterminowani, aby sprawca, mimo upływu czasu, nie uniknął odpowiedzialności za to co zrobił, dlatego przez cały ten czas gromadzili informacje dotyczące tego brutalnego napadu.
W trakcie żmudnego postępowania w miniony wtorek policjanci dzięki swojej pracy operacyjnej ustalili i zatrzymali 32-letniego mężczyznę, podejrzanego o rozbój. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj popołudniu (10 stycznia) 32-letni mieszkaniec Gdańska usłyszał zarzut dokonania rozboju i decyzją sędziego Sądu Rejonowego w Gdańsku został aresztowany na najbliższe trzy miesiące. 32-latek przyznał się do popełnionego przestępstwa. Za rozbój grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
(r)
