Pierwsze półrocze 2017 r. było dla Zarządu Morskiego Portu Gdańsk rekordowe pod względem przeładunków. Jednocześnie, w czerwcu br. gdański port osiągnął najwyższy wynik miesięczny w swojej historii, przeładowując ponad 3,6 mln ton. Tak dobre wyniki są przede wszystkim zasługą wzrostu w przeładunkach paliw i drobnicy, w tym zwłaszcza kontenerów i ładunków ro-ro.
Podsumowanie I półrocza w Porcie Gdańsk daje powody do dalszych dobrych prognoz. Port zanotował najlepszy w swojej historii wynik pod względem przeładunków, wypracowując o kilka procent większą wartość niż w analogicznym okresie 2016 r.
- Pierwsze półrocze 2017 r. zamykamy z dużym zadowoleniem. Rekord zawdzięczamy głównie wysokiemu przeładunkowi kontenerów, drobnicy, paliw i przeładunkom na statkach typu ro-ro. Możemy mówić obecnie o wzroście 3,6 proc. w stosunku do I półrocza 2016 r. Oznacza to, że nie tylko zrealizowaliśmy nasze założenia na 2017 rok, ale na niektórych poziomach je przekroczyliśmy. Ten trend utrzyma się do końca roku, a najprawdopodobniej również w następnych latach - mówi prezes zarządu i dyrektor naczelny Zarządu Morskiego Portu Gdańsk S.A., Łukasz Greinke.
Łącznie w pierwszym półroczu br. Port Gdańsk przeładował ponad 18,5 mln ton. Choć w niektórych grupach ładunkowych wynik był niższy niż w poprzednim okresie, z sukcesem nadrobiły go inne towary, w tym m.in. tak istotne, jak paliwa.
Pod względem struktury, w czerwcu br., ładunki suche stanowiły 22 %, płynne 35 %, a drobnicowe 43 %. Rośnie też liczba pasażerów obsługiwanych przez jednostki w porcie.
(r) Fot. www.portgdansk.pl