Osiem zastępów straży pożarnej w środę (26 kwietnia) brało udział w akcji gaśniczej domu letniskowego w Nowym Karpnie (gmina Lipusz). Ranne zostały dwie osoby. Jedną z nich do szpitala w Gdańsku przetransportował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Dom, w którym wybuchł pożar uległ częściowemu spaleniu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że lokator domku, 66-letni mężczyzna, odkręcając reduktor butli gazowej, nie zakręcił jej zaworu, w wyniku czego doszło do rozszczelnienia pełnej butli gazowej, a następnie od rozpalonego kominka nastąpił wybuch. Mężczyzna i jego 64-letnia żona, oboje mieszkańcy Gdańska, z obrażeniami trafili do szpitali.

- Akcja gaśnicza trwała ponad 3 godziny - powiedział zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Kościerzynie, mł. bryg. Tomasz Holc. - W akcji brało udział 8 zastępów z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej z Kościerzyny oraz Ochotniczej Straży Pożarnej z Lipusza, Dziemian, Łubiany oraz OSP Tuszkowy - dodaje rzecznik kościerskich strażaków.

- Sprawę wyjaśniają śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kościerzynie - mówi asp. Piotr Kwidziński z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. Miejsce zdarzenia jest jeszcze przez cały czas zabezpieczane przez policyjny patrol.

(r)