Przed godziną 21 (niedziela, 16 lipca) kilkanaście osób stało ze świeczkami przed budynkiem Sądu Rejonowego przy ul. Dworcowej.

"Łańcuch światła" to część ogólnopolskiego protestu w obronie sądownictwa, który przeprowadzono przed gmachem Sądu Najwyższego w Warszawie a także Gdańsku, Szczecinie i Poznaniu. Niewielką liczbę protestujących w Kościerzynie stanowili m.in. prawnicy, w tym sędziowie sądu rejonowego oraz przynajmniej jeden notariusz. Niestety, nikt nie chciał wypowiedzieć się dla naszych Czytelników na temat protestu przed budynkiem sądu. - Nie jesteśmy politykami, tylko prawnikami - powiedziała jedna z osób.

Rodzi się więc pytanie, po co protestować skoro nie ma się nic do powiedzenia?

(ak) Fot. Adam Kiedrowski