Czarne chmury zawisły nad występami podczas drugiego dnia Międzynarodowego Festiwalu Folkloru w Kościerzynie.

Mimo burzy z piorunami, mimo zalanych ulic, pracownicy Kościerskiego Domu Kultury z nadzieją spoglądali w niebo. DO końca wierzyli, że dojdzie do występów. - Proszę Państwa, za chwilę, miejmy nadzieję, przestanie padać, w Chojnicach też tak było, a potem wyszło słońce - pocieszała ze sceny na Rynku prowadząca imprezę Kinga Snopek. I rzeczywiście, wkrótce przestało padać, a miejsce przed sceną zapełniał się widzami. Na scenie pojawił się zespół ze Słowacji. Potem Młoda Kościerzyna, a na końcu Hiszpanie.

W sobotę o godz. 18 na Rynku wystąpią zespoły z Włoch, Puerto Rico i Francji.

Międzynarodowy Festiwal Folkloru trwa od środy 26 lipca do niedzieli 30 lipca. Trwa równocześnie na scenach w Kościerzynie, Wielu, Wdzydzach, Brusach, Chojnicach i Konarzynach.

(a) Fot. Adam Kiedrowski