-To było we Wszystkich Świętych - opowiada nam mieszkanka Kościerzyny. - Moja koleżanka była na grobach swoich bliskich, na cmentarzu w Kościerzynie.

1 listopada 2014 roku w starej części kościerskiego cmentarza. Jedna z mieszkanek Kościerzyny zachwycała się, jak pięknie rozświetlone są groby. Ten widok postanowiła uwiecznić robiąc zdjęcie swoim telefonem komórkowym. - Koleżanka chciała pokazać rodzinie, jaka niesamowita atmosfera jest o tej porze na kościerskim cmentarzu przy rodzinnych grobach - opowiada nam nasza rozmówczyni. - Zrobiła zdjęcie i kiedy następnego dnia oglądała zdjęcie w telefonie, zauważyła, zresztą inni też, że widać tam postać jakiejś dziewczynki, jak gdyby w stroju ludowym - dodaje.

Oglądający to zdjęcie prosto z aparatu telefonicznego zgodzili się co do tego, że na zdjęciu w telefonie widać małą postać nad grobem (w lewym górnym rogu zdjęcia). - To było za kaplicą cmentarną (kościół Św. Barbary - red.), gdzieś po godz. 22. Jednak niczego takiego, co widać na zdjęciu nie było w tym czasie na cmentarzu w tym miejscu - opowiada nam koleżanka autorki fotografii. Zaintrygowana tym zdjęciem autorka poszła do fotografa i pytała czy to możliwe, że to jakiś fotomontaż. - Nie, nie ma tu żadnego śladu po ingerencji - miał powiedzieć jej kościerski fotograf po zbadaniu zdjęcia w komputerze.

Nasza rozmówczyni mówi, że oglądając zdjęcie była nim autentycznie przejęta. - Widać tańczącą postać, w podkolanówkach, sukience, kamizelce, ubraną jakby w regionalny strój - opowiada. 

- I widać nawet kitki, więc za dużo tych rzeczy jak na jakieś złudzenie. - Ewidentnie jest świętych obcowanie, bo ja w to wierzę - dodaje na koniec nasza rozmówczyni.

(ak)

Artykuł ukazał się rok temu. Spotkał się wówczas z wielkim zainteresowaniem.