Parkrun Polska to bezpłatne, cotygodniowe spotkania na dystansie 5 km z pomiarem czasu, w ramach których można biec, truchtać, maszerować lub uczestniczyć w charakterze wolontariusza. Spotkania odbywają się zawsze w sobotę o 9.00 rano i przeznaczone są dla każdego bez względu na wiek, kondycję, czy też osiągane rezultaty.

W minioną sobotę, podczas ósmego parkrunu,  biegało lub chodziło z kijkami 21 osób, w tym 7 po raz pierwszy. Trzy osoby osiągnęły swoje życiowe rekordy. - Sobotni parkrun był wyjątkowy, bo odwiedziło nas 6 osób z innych lokalizacji - 4 z Warszawy i 2 z Gdańska - mówi Elwira Kwidzińska, współorganizatorka biegowej imprezy w Kościerzynie. - Bardzo nas cieszą te wizyty, tym mocniej, że goście zawitali do nas z daleka, dziękujemy wszystkim, zarówno uczestnikom jak i wolontariuszom, bez których nic by się nie zadziało - dodaje. - Zapraszamy na kolejny parkrun już w najbliższą sobotę - zachęca organizatorka.

Dla niektórych uczestników dodatkową atrakcją kościerskiej trasy były prawdziwki, które, jak na zawołanie, wyłaniały się z leśnych ścieżek.

Parkrun to inicjatywa o zasięgu międzynarodowym. Spotkania organizowane są niemal na wszystkich kontynentach i skupiają setki tysięcy uczestników. Organizatorzy zachęcają do przyłączenia się do rodziny parkrun i regularnego udziału w spotkaniach, w każdą sobotę o godz. 9 w Kościerzynie, na Strzelnicy.

(a)