Drukuj
Nadrzędna kategoria: Pomorze
konserwatorzynmm-0001

Agata Martinka na co dzień zajmuje się mokrym, archeologicznym drewnem.

konserwatorzynmm-0002

Agata Martinka podczas pracy.

konserwatorzynmm-0003

Beata Jakimowicz specjalizuje się w konserwacji tkanin i skóry.

konserwatorzynmm-0004

Eksponaty znajdujące się w Dziale Konserwacji Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.

konserwatorzynmm-0005

Eksponaty znajdujące się w Dziale Konserwacji Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.

konserwatorzynmm-0006

Eksponaty znajdujące się w Dziale Konserwacji Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.

konserwatorzynmm-0007

Irena Jagielska to znawca tematyki mokrego, archeologicznego drewna.

konserwatorzynmm-0008

Dr Katarzyna Schaefer – ekspert od rdzy i korozji.

Previous Next Play Pause
konserwatorzynmm-0001 konserwatorzynmm-0002 konserwatorzynmm-0003 konserwatorzynmm-0004 konserwatorzynmm-0005 konserwatorzynmm-0006 konserwatorzynmm-0007 konserwatorzynmm-0008

Pracują w jednym z najbardziej tajemniczych działów NMM. Potrafią zniknąć na kilka miesięcy w swoich pracowniach i nagle poinformować, że np. proces liofilizacji odbywa się zgodnie z planem. Ich praca jest połączeniem żmudnego układania puzzli z tysiąca małych elementów,  fizycznego trudu oraz ogromnego skupienia.

11 sierpnia przypada nieoficjalne (choć figurujące w kilku kalendarzach, obchodzone przez zachodnie muzea oraz zaaprobowane przez rzecznika Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków) święto – Dzień Konserwatora Zabytków. Dział Konserwacji Muzealiów to skromni ludzie, skupieni na pracy, dlatego nie fetują tego dnia specjalnie. Jednak ich sukcesy i codzienny trud, wart jest zaprezentowania.

Dział Konserwacji Muzealiów Narodowego Muzeum Morskiego to zespół barwnych indywidualności, funkcjonująca jak doskonale zaprojektowany mechanizm uzupełniających się elementów. Kierownikiem Działu jest Irena Rodzik, a jej zastępcą dr Katarzyna Schaefer – ekspert od rdzy i korozji. Irena Jagielska to znawca tematyki mokrego archeologicznego drewna. Tym samym tematem zajmuje się też Agata Martinka, a konserwacją tkanin i skóry – Beata Jakimowicz. Wiesław Urbański to legenda branży, a Piotr Dziewanowski łączy bycie artystą i konserwatorem, wykorzystując w swojej pracy najnowsze zdobycze techniki. Wsparciem technicznym dla działu jest Irena Sikorska, a w Tczewie Lucyna Szczypior, Grażyna Fila  i Tadeusz Cilka.

W lipcu 2016 roku uruchomiono nową filię Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku - Centrum Konserwacji Wraków Statków w Tczewie. Jest to miejsce dedykowane w dużej mierze Działowi Konserwacji. Konserwatorzy mają tu doskonałe warunki do pracy, dużo przestrzeni, świetnie wyposażone pracownie (m.in. skaner i rentgen).

Jednym z głównych zadań Działu Konserwacji jest zapewnienie opieki konserwatorskiej zabytkom na wystawach stałych i czasowych oraz w magazynach. Działalność Pracowni Konserwacji Muzealiów to przede wszystkim przeprowadzanie zabiegów konserwatorskich, a także profilaktyka konserwatorska związana z warunkami klimatycznymi na ekspozycji i w magazynach. W trakcie konserwacji zabytków szczególny akcent kładzie się na usuwanie przyczyn destrukcji oraz zapobieganie dalszej degradacji. W pracy konserwatora niezwykle pomocny jest sprzęt najnowszej generacji, jak np. spektostrop fluorescencji rentgenowskiej.

W pracowni przeprowadza się konserwację obiektów zabytkowych o różnorodnej technologii wykonania, pochodzących z różnych epok historycznych. Są to głównie obiekty z drewna, metali żelaznych i nieżelaznych, szkła i ceramiki, wydobyte podczas badań archeologicznych przez Dział Badań Podwodnych NMM. Konserwatorzy wykonują badania technologiczno-konserwatorskie, sporządzają dokumentacje oraz opinie o stanie zachowania zabytków. Nadzorują też przygotowania do transportu eksponatów i biorą udział w ich pakowaniu i transporcie.

Kiedy konserwatorzy opowiadają o swojej pracy, zwykły kawałek drewna, metalu lub ceramiki, zyskuje wartość dodaną. – Naszym zadaniem, powodowanym szacunkiem dla widza, bo przecież muzeum jest rodzajem teatru, jest scalenie i zrekonstruowanie tego, co wymaga odtworzenia – mówi Wiesław Urbański.

Tekst: Aleksandra Pielechaty, NMM