Od ubiegłego wtorku znów działa ogrzewalnia dla bezdomnych. Każda potrzebująca osoba jeśli tylko chce, może z niej skorzystać.

Listopadowe chłody i zbliżająca się zima to spore niebezpieczeństwo zamarznięcia osoby bezdomnej. Dlatego pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej wraz z funkcjonariuszami Straży Miejskiej prowadzą patrole, podczas których namawiają bezdomnych do skorzystania z ogrzewalni. Do akcji włączyła się policja.

Znajdująca się przy ul. Towarowej 6 placówka czeka na każdą osobę bezdomną w dni robocze codziennie od godz. 19 do 7.40. Można przyjść i przeżyć mroźną noc. W ciągu dnia o godzinie 11 wydawana jest zupa i pieczywo, na weekendy można otrzymać prowiant. Ogrzewalnię finansuje Caritas, a prowadzi ją Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. - Placówka zabezpiecza nocleg, można tu otrzymać ciepłą herbatę, jest też łazienka z prysznicem. Dodatkowo każdy bezdomny może otrzymać karnet na skorzystanie z łazienki znajdującej się na targowisku - mówi Rafał Burandt, pracownik socjalny z kościerskiego MOPS. - Wspólnie ze Strażą Miejską jeździmy po różnych miejscach, sprawdzamy pustostany, ogródki działkowe, kanały ciepłownicze, a od poniedziałku 21 listopada do działań włączyła się policja, z którą przeprowadziliśmy rekonesans po potencjalnych miejscach przebywania bezdomnych - dodaje urzędnik.

Pracownicy MOPS, funkcjonariusze policji i straży miejskiej podczas patroli namawiają osoby bezdomne do skorzystania z ogrzewalni. Nie trzeba spełniać żadnych warunków, opiekunowie przyjmują nawet osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu. Jak na razie, zbyt wielu chętnych do ogrzania się nie ma, ale prawdopodobnie, gdy tylko przyjdą mrozy, bezdomni tam się pojawią.

- W poprzednich okresach zimowych z ogrzewalni w ciągu jednej nocy korzystało średnio od 4 do 8 osób, a czasami nawet 13 - mówi Rafał Burandt. - Apelujemy do wszystkich mieszkańców Kościerzyny, aby zgłaszali do nas lub do straży miejskiej albo policji informacje o bezdomnych osobach, można je przez to uratować przed zamarznięciem - dodaje pracownik MOPS.

Każdego roku w okresie zimowym na całym Pomorzu zdarzają się ofiary śmiertelne z powodu wychłodzenia organizmu. - Co prawda, nie brakuje instytucji świadczących pomoc, jednak skorzystanie z ich oferty nie zawsze spotyka się z akceptacją tych, do których jest kierowana - mówi aspirant Piotr Kwidziński z kościerskiej policji.

(r)

Podczas wspólnego rekonesansu pracownik kościerskiego MOPS i policjantka sprawdzali wnętrze wagonu, w którym mogą przebywać bezdomni. Fot. Materiał KP Policji w Kościerzynie.

 

 

 

 

 

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Kościerzyna 112

"NOWE POMORZE" - ukazujemy się już 18 lat

  • 9_2006 copy
  • 3_2006 copy
  • jedynka12-2013
  • 9_2008 copy
  • jedynka12-2014
  • 1_2005
  • 3_2007 copy
  • 1_2007 copy
  • 6_2008 copy
  • 7_2007 copy
  • 4_2007 copy
  • 5_2005 copy
  • 2_2008 copy
  • 4_2009 copy
  • jedynka-pazdziernik2012
  • 1_2009 copy
  • 2_2005
  • 062012
  • 6_2007 copy
  • 4_2008 copy
  • jedynka10-2014
  • 5_2006 copy
  • 4_2005 copy
  • 122012
  • 3_2009 copy
  • 10_2006 copy
  • 3_2005
  • 8_2008 copy
  • 7_2009 copy
  • 12_2006 copy
  • jedynka03-2013
  • 11_2006 copy
  • 2_2009 copy
  • 1_2006 copy
  • 5_2008 copy
  • 8_2006 copy
  • 092012
  • jedynka09-2014
  • 7_2006 copy
  • jedynka6-2014
  • 1_2008 copy
  • 6_2005
  • 2_2006 copy
  • 3_2008 copy
  • 7_2008 copy
  • 5_2007 copy
  • 2_2007 copy
  • 6_2006 copy
  • 5_2009 copy
  • 4_2006 copy