Krótkotrwała burza, która przeszła 10 lipca nad powiatem kościerskim spowodowała straty, między innymi w gminie Dziemiany.

Nie obyło się bez pomocy ochotników ze straży pożarnej, którzy zostali wezwani do pomocy w Dziemianach i Raduniu. O godz. 16.20 strażacy zostali wezwani do usuwania obalonego drzewa, które pod naporem silnego wiatru i gwałtownego deszczu złamało się blokując drogę w kierunku stacji kolejowej w Raduniu. Strażacy za pomocą pił motorowych drzewo pocięli, a jezdnię uprzątnęli.

Wydawało się, że to koniec akcji, ale już w trakcie meldunku o jej zakończeniu strażacy zostali wezwani do zalanej ulicy Kowalskiej w Dziemianach, gdzie w wyniku gwałtownych opadów powstało spore rozlewisko o wymiarach około 50 x 5 metrów. Działania polegały na zabezpieczeniu terenu i wypompowaniu wody do sprawnych studzienek kanalizacyjnych, które następnie odprowadziły wodę.

W akcji brali udział: OSP Piechowice, OSP Trzebuń i OSP Raduń.

(ak) Fot. OSP Raduń