Pisaliśmy już o rozbiórce kamienicy na zbiegu ulic Długiej i 8 Marca, gdzie bez żadnych zabezpieczeń dla przechodniów trwają prace. Wąski chodnik przystający do budynku nie jest w żaden sposób ani zablokowany ani nie ma żadnych ostrzeżeń, że trwa rozbiórka budynku.

Mieszkańcy, często nieświadomie przechodzący wzdłuż ściany są narażani na niebezpieczeństwo. Przez wąski chodnik przechodzą codziennie dzieci, najczęściej ze Szkoły Podstawowej nr 1. Dziś (3 stycznia) zatrzymywały się przy rozwalonych witrynach i z zainteresowaniem obserwowały demontaż budynku. Oczywiście stojąc na niezabezpieczonym przejściu. A chwilę wcześniej rozwalano część ściany.

O tym lekceważącym bezpieczeństwo procederze pisaliśmy 14 grudnia w artykule Rozbierają kamienicę, a po chodniku normalny ruch. Na miejscu rozbiórki interweniowała straż miejska. - Dotarliśmy do właściciela budynku, rozmawialiśmy z nim, dotarliśmy do kierownika prac budowlanych i sprawę przekazaliśmy do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, żeby zainterweniował jako właściwy organ - powiedział nam komendant Straży Miejskiej w Kościerzynie, Tomasz Smuczyński. - Kierownik budowy powiedział, że wstrzymuje prace, ale jednak widzimy, że prace toczą się dalej, a rozbierana jest już najniższa kondygnacja - dodaje szef straży. - Widzieliśmy też na miejskim monitoringu, że w trakcie prac czasami ktoś z ekipy rozbiórkowej blokował przejście i ostrzegał przechodzących, jednak i tak informowaliśmy kierownika, że cały czas chodnik jest niezabezpieczony - wyjaśnia komendant.

Widać, że odpowiedzialni za rozbieranie budynku za nic mają bezpieczeństwo przechodniów. Rozbiórka trwa w najlepsze.

(ak)