Znany mieszkańcom Kościerzyny ze swoich nieobyczajnych zachowań mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Chodzi o 45-letniego mężczyznę, który stale zakłóca porządek na Rynku. To między innymi on "zasłynął" załatwianiem się na ławce w środku miasta.
Tym razem policję powiadomiono, że pijany mężczyzna zaraz sobie zrobi krzywdę, bo co chwilę ląduje na bruku. Policjanci, którzy przyjechali na interwencję, zabrali pijanego do radiowozu. Chcieli umieścić go w policyjnym areszcie na komendzie, ale okazało się, że w celach nie ma już miejsca. Szukali więc po innych komendach powiatowych policji. Miejsce w celi znalazło się w Bytowie. Mężczyzna został tam przewieziony i osadzony.
Zanim mężczyzna wróci na kościerski Rynek może upłynąć kilka dni. Jak nam powiedziano nieoficjalnie, 45-latek wracał kiedyś do Kościerzyny z aresztu śledczego w innej części Polski ponad dwa tygodnie.
(a)
