We wtorek kościerscy policjanci zostali powiadomieni o niecodziennym zdarzeniu. Przy zjeździe z drogi krajowej do Łubiany ktoś uszkodził wiszącą na jezdnią wielką tablicę reklamową należącą do "Lubiany"
Gdy policja przyjechała na miejsce zdarzenia nikogo już nie było, żadnych świadków, a nieznany sprawca zniknął. - Siła uderzenia była tak duża, że dla bezpieczeństwa pozostało tylko zdemontować to co zostało - powiedział nam oficer prasowy kościerskiej policji, asp. Piotr Kwidziński.
Policja przystąpiła do zabezpieczania śladów, ustalono po zarysowaniach kolor pojazdu, pytano mieszkańców o to czy nie znają jakichś szczegółów mogących mieć związek ze zniszczeniem tablicy. Wkrótce, właśnie dzięki rozmowom z różnymi osobami udało się ustalić, że do zniszczenia tablicy nad jezdnią przyczynił się ciągnik siodłowy, który na naczepie miał załadowaną koparkę. Ta była zbyt wysoka i zahaczyła o reklamę niszcząc ją kompletnie.
Sprawca za ucieczkę z miejsca zdarzenia będzie teraz odpowiadał przed sądem.
(ak)
Tablica reklamowa przy zjeździe z drogi krajowej do Łubiany. Źródło: google street view
