Harcerze, dzieci i młodzież z Łubiany oraz członkowie tamtejszego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w pierwszą niedzielę października udali się do Piaśnicy, gdzie wzięli udział w uroczystościach upamiętniających ofiary zbrodni niemieckich.
Mijają 84 lata od masowych egzekucji w Piaśnicy, które rozpoczęły się od końca października 1939 r. i były kontynuowane do początków kwietnia 1940 r. Stanowiły element tzw. akcji „Inteligencja", a ich wykonawcami byli funkcjonariusze SS oraz członkowie paramilitarnego Selbstschutzu. Historycy oceniają, że ofiarą ludobójstwa dokonanego w lasach piaśnickich padło od 12 tys. do 14 tys. ludzi. W gronie ofiar znaleźli się liczni przedstawiciele polskiej inteligencji z Pomorza Gdańskiego, a także osoby narodowości polskiej, czeskiej i niemieckiej przywiezione z głębi Rzeszy.
Piaśnica stanowi największe, po KL Stutthof, miejsce kaźni ludności polskiej na Pomorzu w okresie II wojny światowej. Nazywana jest „pomorskim Katyniem" lub „kaszubską Golgotą".
1 października w piaśnickich lasach odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary tamtej zbrodni. W obchodach wzięli udział, między innymi, członkowie Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego oddział w Łubianie oraz dzieci i młodzież z Łubiany.
Po uroczystościach mieszkańcy Łubiany zwiedzali Wejherowo oraz groty w Mechowie.
Tekst i fot. Piotr Kwidziński
