Policja otrzymała zgłoszenie, że dwóch bandytów na Zaspie w Gdańsku napadło na niepełnosprawnego mężczyznę. Sprawcy przewrócili go na ziemię, zabrali dwa telefony i pieniądze.
Gdy pokrzywdzony zaczął wołać o pomoc, zareagowało pewne małżeństwo. Kobieta zadzwoniła na pogotowie, a jej mąż ruszył w pościg za sprawcami i ujął jednego z nich.
Policjanci przyjechali szybko na miejsce i zatrzymali 18-letniego sprawcę. Kryminalni rozpoczęli poszukiwania drugiego. Już po kilku godzinach ustalili jego tożsamość, a w poniedziałek (17 sierpnia) zatrzymali go. Podejrzany o współudział to 28-letni mieszkaniec Gdańska.
W poniedziałek 18-latek usłyszał zarzut rozboju i policjanci doprowadzili go do sądu z wnioskiem o areszt. Sąd przychylił się i zadecydował, że najbliższe trzy miesiące młody mężczyzna spędzi w areszcie. We wtorek funkcjonariusze doprowadzili drugiego zatrzymanego do prokuratury na czynności procesowe.
Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
(r)